niedziela, 15 czerwca 2014

Lickey Hills

Kocham to miejsce. Nigdzie nie wypoczywam lepiej niż tam.





Czytanie książki jest prawdziwą przyjemnością, kiedy ma się ten widok przed sobą




środa, 11 czerwca 2014

The Yardbird

Nie samymi podróżami się żyje. Są inne pasje - muzyka.
Dopóki nie poznałam mojego chłopaka, nie interesowały mnie open mics ani lokalne zespoły. Albo ujmę to inaczej - nie miałam o tym pojęcia. Od kilku miesięcy regularnie chodzę na open mics. Sama nie występuję, ponieważ daleko mi do tego, głównie wspieram mojego chłopca i poznaję nowych artystów/nowe zespoły.
Jednym z moich ulubionych miejsc, gdzie za każdym razem, kiedy tam jestem panuje miła atmosfera i wszyscy artyści są na wysokim poziomie, jest klub jazzowy - The Yardbird. Znajdujący się w centrum Birmingham, mały klub, z ptakiem w logo i czerwonym światłem, oświetlającym wnętrze tego miejsca. Bardzo podobają mi się pokazy talentów prowadzone przez Jasona, po których jest open mic i każdy może przyjść i zaprezentować swoje umiejętności.
Wieczór rozpoczął się od występu mojego ulubionego - Andrew Cache.


Następnie duet, który trochę przypomina mi Simon & Garfunkel - Crooked House.


Jako ostatni wystąpił zespół, który zdobył moje serce. Nie jestem wielką fanką bluesa, ale oni byli rewelacyjni! Blue Murda.






Na sam koniec - open mic. Zaprezentowało się pięć osób, w tym mój chłopak, który od czasu do czasu występuje tam.
Facebook: TimYouTube

Facebook: Matt FrobisherYouTube